Forum www.happyhorse.fora.pl Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Sahara ma już rok ! Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 14:32, 18 Wrz 2009 Powrót do góry

Tak ,tak.Moje maleństwo ma już rok.Była taka dzielna.Jestem z niej tak bardzo dumna,ale idzmy już do sedna sprawy .Czyli sprawozdanie z pierwszego roku życia.

Piątek,3 kwietnia
To już ten dzień ! Dziś na świat miała przyjść klaczka.Tak też się stało.Gdy ją zobaczyłam zakochałam się w niej.Była śliczna...taka rozkoszna.Prawie zaraz po urodzeniu wstała na własne nogi.Ile ona miała w sobie gracji.Dzień się powoli kończy,ale to dopiero pierwszy rok jej życia.
Sobota,4 kwietnia
Dziś mała ma już 0,5 miesiąca.To bardzo ekscytujące patrzeć jak się rozwija.Dziś przyzwyczajałam ją do obecnści ludzi.Była bardzooo nieśmiała.Podeszła do mnie dopiero po jakiś 15 minutach ,ale była i tak nieśmiała.Dziś stała się bardzo ważna rzecz,a mianowicie zatwierdziłam imię małej teraz nazywa się 'Sahara'.Może i dziwnie,ale ja lubię dziwne rzeczy.Dałam małej pierwszą w jej karierze marchewkę.Była zdziwiona co to jest,ale bardzo jej smakowała. Moje szczęście gdzy z nią byłam było nie do opisania więc go wam nie opisze.
Niedziela,5 kwietnia
Ona już ma miesiąc ! Nie wierzę w to .Dziś uczyłyśmy się chodzić na kantarze ,a raczej w .Goniłam małą chyba z 10 minut po boksie pokazując jej ,że kantar jej nie zje.Znaczy ja stałam i do niej mówiłam ,a ona latała po boksie jak jakaś mała muszka ! Postawiłam kantar na ziemi i położyłam koło niego marchewkę.Podeszła powoli,ale nie była chyba penw czy każdego kroku.Podeszła...wzięła marchewkę powoli zerkając na straszną rzecz lub na mnie.Mówiłam do niej spokojnie.Udało się po 2 h ...Sahara ma kantar na główce i p[rawie wogóle jej nie przeszkadza(nie licząc tych chwil gdzy ją olśni i przypomnie,że ma to coś na głowie).Lekcja numer 1 udana. Jestem szczęśliwa.
Poniedziałek ,6 kwietnia
Dziś uczyłam ją chodzić na uwiązie ,byłyśmy na spacerku i jadłyśmy smaczki(przyznam się zjadłam jej 2 ).Więcej o tym dniu TUTAJ
Wtorek ,7 kwietnia
Sahara ma 4 miesiące.Jak ja się cieszę.Ćwiczyłyśmy chodzenie na kantarze i uwiązie.Jest bardzo zdolna.Bawiłyśmy się trochę w PNH.Była to gra pierwsza czyli gra w przyjazń.Szło tam całkiem dobrze.Pod wieczór przeszłam się ze Staśką i chocky po lesie.Przyzwyczaiłam Saharę do owadów.Te gryzące stworzonka się jej nie podobały. ;] Machała głowę,ale ogólnie była grzeczna nue licząc tych odskoków gdzy pojawiała się straszna rzecz.
Środa,8 kwietnia
5 miesięcy ! Jak to możliwe !? Nie wiem sama.Dziś był zwkły dzień .'Trenowałam' z mała ,a chocky była razem z nami.Było fajnie.Młoda się rozwija ja się cieszę...czego więcej chcieć do szczęście ? Wiem ! Chciałabym żebym Sahara rzadziej na mnie 'wskakiwała' jak się czegoś wystraszy,ale popracujemy nad tym.
Czwartek,9 kwietnia
6 miesięcy ! 'Wskakiwanie' już prawie opanowane.Przynajmniej tak mi się wydaje.Kantar już jej nie przeszkadza.Dziś była pierwszy raz SAMA na padoku.Była tam tylko jakieś 30 minut,ale bardzo jej się podobało.Wierzgała ,stawała dęba,cały czas galopowała.Jak na nią patrzyłam do mi się w głowie aż kręciło ! Nie było raczej nic nadzwyczajnego ,ale trenujemy wskakiwanie i chodzenie na lince (na razie w kantarze w odległości około 1,5 m ode mnie).
Piątek,10 kwietnia
7 miesięcy! Mała na padoku potrafi być już nawet 2h.Przychodzi jak ją zawołam ,ale nieraz się zdarze ,że wgalopuje sobie na padok.Uczę jej ,że tak nie wolno.Jest coraz grzeczniejsza.Uwielbiaaa smaczki.
Sobota,11 kwietnia
Sahara potrafi już dużo.Czyszczenie jest prawie opanowane do perfekcji . Więcej TUTAJ
Niedziele ,12 kwietnia
Tak to już 9 miesięcy.Czyszczenie jest już naprawdę perfekcyjnie opanowane.Tak wiem chwalę ją ! Teraz są próby przy myjce.Zapoznaję ją też z wodą.Napiszę oddzielny temat.Bo to bardzo długa historia !
Poniedziałek,13 kwietnia
10 miesięcy.Rok zbliża się wielkimi krokami.Myjka opanowana na 70 %.Dalej zajmujemy się pierwszą grą w PNH.
Wtorek ,14 kwietnia
Dziś 11 miesięcy.<jupi>.Moje dorosłe konisko.;*
Środa ,15 kwietnia
Ten dzień ! Sahara ma już wirtualny rok ! Ja nie mogę ! Dostała pełn smaczków ode mnie i milion calusów.Świętowałam to z nią na osobności.;)Kocham tego konia !
Myślę o jakiejś imprezie.Dobra kończę sprawozdanie !

By fressa.
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)